Z tego filmu dowiesz się:

  • jak wysiłek fizyczny wpływa na tętno i ciśnienie krwi,
  • jak aktywność fizyczna i prawidłowa dieta wpływają na funkcjonowanie układu krążenia,
  • jakie są choroby krwi i jak im zapobiegać,
  • na czym polega anemia, białaczka, miażdżyca, nadciśnienie tętnicze, zawał serca,
  • dlaczego trzeba regularnie robić badania kontrolne krwi, mierzyć tętno i ciśnienie tętnicze.

Podstawa programowa

Pobieranie materiałów

Licencja: cc-by-nc-sa.svg

Poniższe materiały są udostępnione na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Na tych samych warunkach 4.0 Międzynarodowej (https://creativecommons.org/licenses/by-nc-sa/4.0/deed.pl). Możesz je wykorzystywać wyłącznie jako całość, bez rozdzielania ich na indywidualne elementy składowe. Zabronione jest wycinanie, pobieranie, modyfikowanie, edytowanie i zmienianie elementów składowych (np. grafik, tekstów, dźwięków, logotypów). Licencja CC BY-NC-SA 4.0 nie obejmuje wykorzystywania elementów składowych w utworach pochodnych. Jeśli chcesz wykorzystać ten materiał w swoim niekomercyjnym projekcie, nie zapomnij wymienić jego autorów: Pi-stacja / Katalyst Education.

Transkrypcja

Kliknij na zdanie, aby przewinąć wideo do tego miejsca.

Pewnie obiła Ci się o uszy fraza „błękitna krew”, którą określa się szlachetnie urodzonych. Wiesz jednak, że ludzka krew jest czerwona. Kolor może być ciemniejszy wpadający w fiolet lub jaśniejszy zależnie od tego ile jest w niej tlenu. Ale w żadnym przypadku nie jest to odcień niebieskiego. Skąd więc wzięło się takie określenie? Wyjaśnienie daje fizyka. Otóż promienie świetlne przenikają przez skórę i są przez nią pochłaniane ale tylko te najkrótsze. Niebieskie fale, docierając do żył pod skórą, odbijają się od ich ściany by po odbiciu wrócić do naszego oka. Dlaczego jednak błękitną krew mieli tylko arystokraci? To proste. Ich skóra była cieńsza mniej zniszczona fizyczną pracą i mniej opalona, więc niebieskim promieniom łatwiej było odbyć taką podróż tam i z powrotem. Dziś większość z nas może dostrzec arystokratyczne błękitne żyły pod swoją skórą na przykład w miejscu gdzie wnętrze dłoni przechodzi w przedramię, bo tam jest ona wyjątkowo cienka. Jeśli oglądasz nasze lekcje z tej playlisty, to wiesz już sporo o układzie krążenia i o panujących w nim zasadach. Dziś opowiem Ci trochę o tym co się dzieje, gdy w naszym systemie wodno–kanalizacyjnym dochodzi do problemów z konserwacją albo wręcz awarii. Dodam parę rad jak dbać o to by takie awarie się nie przytrafiły. No to zaczynamy. Może zdarzyło Ci się widzieć jak w Twoim bloku albo domu wymieniano stare rury. Zajrzenie do środka takiej rury to zadanie dla odważnych. Światło w dużej części zarośnięte jest nawarstwianym przez lata kamieniem i zapchane szlamem który w dodatku śmierdzi. Aż trudno sobie wyobrazić, jak trudno było się tamtędy przepchać wodzie a z drugiej strony spływać ściekom. A teraz wyobraź sobie że podobny proces zachodzi w tętnicach którymi krąży Twoja krew i wywołuje podobne skutki. Brr! Ohyda! Na planszy widzisz zdrowe naczynia a obok takie zmienione miażdżycą. W tej chorobie w tętnicach odkładają się złogi tłuszczu cholesterolu i innych komórkowych śmieci utrudniających przepływ krwi. Gdy taka rura zostaje kompletnie zatkana część narządu lub tkanki którą zaopatrywała w krew, obumiera. W sercu mówimy na to zawał. W mózgu — udar. Gdy niedokrwienie dotknie nogi albo ręki grozi gangreną i amputacją. Ale zwężenie światła naczynia szkodzi jeszcze w inny sposób. Jeśli Twoje naczynia będą pozwężane serce będzie musiało bardziej się natrudzić żeby przepchnąć przez nie krew. Taką sytuację nazywamy nadciśnieniem tętniczym. Arbitralnie przyjęto, że rozpoznaje się je gdy wartości ciśnienia krwi w spoczynku przekraczają 140 na 90 milimetrów słupa rtęci. Co zrobić, by naczynia nie zatykały się i wydajnie tłoczyły krew tam, gdzie trzeba bez zbędnych oporów sprawiających problem sercu? Nie jedz tłusto. Tłuszcz w nadmiarze zwiększa ryzyko miażdżycy i otyłości a z nią nadciśnienia. Nie dosalaj potraw. Sól to znany czynnik ryzyka nadciśnienia a można ją znaleźć dosłownie wszędzie. W chlebie, zupach, keczupach, majonezie a nawet w ciasteczkach. Nie powinno się przekraczać łyżeczki czyli pięciu gramów soli dziennie. To, co zjadasz w potrawach zupełnie wystarczy. Pamiętaj o warzywach i owocach. Najlepiej surowych i co najmniej w pięciu porcjach dziennie. Ruszaj się przynajmniej 10 minut dziennie. To absolutne minimum. Ruch to świetny trening dla naczyń. Zwiększa ich elastyczność i poprawia przepustowość. Sprzyja też sercu, bo zmuszając je do okresowego wysiłku, zwiększa jego rezerwy na nagłe i nieprzewidziane sytuacje, takie jak niedokrwienie. Dbaj o prawidłową masę ciała. Im więcej nadprogramowych kilogramów tym więcej pracy ma serce aby wtłoczyć krew do każdego zakamarka. Wysypiaj się minimum 8 godzin. Jedna noc zarwana nad książką czy serialem to nie tragedia ale regularne niedosypianie podnosi poziom stresu a to szkodzi i naczyniom i sercu. Powiedzieliśmy już trochę o tym co może się zepsuć w naszym układzie wodno–kanalizacyjnym. Ale są i takie choroby które dotyczą bezpośrednio tego co w nim płynie, czyli krwi. Gdy poważnie się zranimy i krew z nas uchodzi, tkanki wołają o tlen, lecz go nie dostają, bo w układzie jest za mało przenoszących go czerwonych krwinek. Taki stan nazywamy anemią czyli niedokrwistością. Krwotok to nie jedyna jej przyczyna. Niedobór krwinek może się pojawić na przykład w przewlekłym zapaleniu i owrzodzeniu żołądka, a u dziewcząt także przy obfitych, przedłużających się miesiączkach. Anemią nazywamy jednak również sytuację w których krwinek jest tyle, ile trzeba ale są nieprawidłowo zbudowane. Za szybko niszczone albo mają za mało niosącej tlen hemoglobiny. Najczęściej spotykane niedokrwistości tego typu, to ta z niedoboru żelaza i ta z niedoboru witaminy B12. Fizjologiczną, czyli niechorobową anemię spotyka się u kobiet w ciąży ale tu nie liczba krwinek maleje lecz objętość osocza rośnie przez co krwinki są jakby rozcieńczone w większej objętości płynu. Jeśli chcesz zapewnić krwinkom optymalne warunki do pracy zadbaj o właściwy poziom żelaza i witaminy B12 w diecie. Jak to zrobić, opowiadamy w filmie z playlisty o układzie pokarmowym. Nawet jeśli super zadbasz o zdrowie będziesz jeść witaminy i ćwiczyć w Twojej fabryce krwi może dojść do awarii. Fabryką jest szpik kostny to w nim powstają krwinki. Taka produkcja wymaga precyzyjnego zaprogramowania i niestety zdarza się że ten system zostaje zhakowany. Najczęściej hakerami są zmienione nowotworowo białe krwinki które przeprogramowują fabrykę tak by wytwarzała tylko klony hakerów i to w ogromnych ilościach. Efektem są białaczki, czyli choroby w których we krwi krążą praktycznie tylko zmienione nowotworowo leukocyty które na dodatek nie umieją robić nic pożytecznego, na przykład walczyć z bakteriami czy wirusami. Fabryce zwykle nie zostaje mocy produkcyjnych, aby wytwarzać jeszcze normalne krwinki czerwone czy płytki krwi. Białaczce więc towarzyszy zwykle anemia i nieprawidłowe krwawienia. Jak widzisz, choć nasz układ krążenia i krew to na ogół wydajny system dostarczający organizmowi wszystkiego czego mu trzeba czasami zdarzają się awarie. By obniżyć ich ryzyko lepiej okresowo kontrolować cały system sprawdzając jego działanie niczym dobry konserwator. Do tego służą badania okresowe takie jak morfologia i biochemia krwi pomiary ciśnienia i tętna. Te ostatnie łatwo zrobić samemu. Wystarczy znaleźć spore naczynie na przykład wyczuć je na nadgarstku pod kciukiem i policzyć uderzenia. W spoczynku tętno młodego człowieka nie powinno przekraczać stu uderzeń na minutę, ale lepiej gdy jest ono wolniejsze, od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu. Pomiar ciśnienia wymaga ciśnieniomierza. Możesz go więc zrobić w trakcie kontrolnej wizyty u lekarza albo w domu jeśli ciśnienie mierzy już ktoś z Twoich domowników. Morfologia to badanie wymagające pobrania krwi. Młodzi powinni je robić co 2–3 lata starsi — co roku. Dzięki tym badaniom można wcześnie wykryć wiele nieprawidłowości w tym anemii i białaczki, ale także cukrzycę czy podwyższony cholesterol podnoszące ryzyko miażdżycy. Siedzący tryb życia i niewłaściwa dieta mogą być przyczyną takich chorób jak miażdżyca, nadciśnienie tętnicze zawał serca czy udar mózgu. Stan własnego układu krwionośnego można kontrolować, sprawdzając spoczynkowe tętno i ciśnienie krwi. Choroby krwi, takie jak anemia czy białaczka, wykrywa okresowe badanie krwi, tak zwana morfologia. Wiesz już, co zagraża Twojemu układowi krwionośnemu i jak o niego dbać. Jeśli chcesz się dowiedzieć więcej o tym i innych układach człowieka koniecznie odwiedź nas na pistacja.tv!

Lista wszystkich autorów

Scenariusz: Małgorzata Załoga, Angelika Apanowicz

Lektor: Dobrawa Szlachcikowska

Konsultacja: Angelika Apanowicz

Grafika podsumowania: Patrycja Ostrowska

Materiały: Dobrawa Szlachcikowska

Kontrola jakości: Małgorzata Załoga

Napisy: Grzegorz Jakubiec, Раїса Скорик

Animacja: Patrycja Ostrowska, Dobrawa Szlachcikowska

Opracowanie dźwięku: Aleksander Margasiński

Produkcja:

Katalyst Education

Lista materiałów wykorzystanych w filmie: